Indywidualne porady prawne
• Autor: Aleksandra Jocz
Mieszkanie, które posiadam, jest współwłasnością z moją zmarłą żoną. Żona nie pozostawiła testamentu. Jestem samotnym wdowcem i mam jedyną córkę, której chcę to mieszkanie przekazać. Czy korzystniej jest zrobić to teraz poprzez notarialny akt darowizny, czy może pozostawić sprawę do postępowania spadkowego po mojej śmierci?
Zgodnie z Kodeksem cywilnym (K.c.) po śmierci żony dziedziczy Pan wspólnie z córką po połowie. A zatem Pan posiada połowę mieszkania (co wynika ze współwłasności majątkowej z żoną, jeśli oczywiście mieszkanie to stanowiło przedmiot współwłasności, a nie stanowiło przykładowo wyłącznej własność żony nabytej jeszcze przed ślubem), oraz z części żony zarówno Pan, jak i córka posiadacie po połowie udziału żony. Łącznie więc Pan posiada 3/4 udziału w mieszkaniu, a córka 1/4.
Spadek nabywa się z chwilą jego otwarcia, czyli z chwilą śmierci spadkodawcy. A zatem Pan i córka niejako już nabyliście spadek po żonie. Niemniej jednak, aby to nabycie zostało potwierdzone i aby przykładowo można było wykreślić zmarłą żonę z księgi wieczystej (lub zawierać umowy odnośnie nieruchomości), należy uzyskać potwierdzenie nabycia spadku. Można je otrzymać na dwa sposoby – poprzez sprawę sądową (wówczas nabywa się sądowe stwierdzenie nabycia spadku) lub poprzez wizytę u notariusza (poprzez uzyskanie notarialnego poświadczenia dziedziczenia – można tę instytucję stosować, gdy między spadkobiercami nie ma sporu co do dziedziczenia) i następnie dział spadku.
Oczywiście nie ma w przepisach nałożonego obowiązku uzyskiwania stwierdzenia nabycia spadku (lub notarialnego poświadczenia dziedziczenia) i taka zmarła osoba może widnieć w księgach wieczystych nieruchomości jeszcze przez wiele lat po śmierci. Jednakże w Państwa sytuacji, gdy jesteście Państwo całkowicie zgodni co do przeznaczenia nieruchomości po Panu i Pana żonie – wydaje mi się, że najkorzystniej będzie uporządkować tę kwestię i udać się do notariusza celem uzyskania notarialnego poświadczenia dziedziczenia i działu spadku po żonie. Wymagana będzie u notariusza obecność zarówno Pana, jak i córki (czyli wszystkich osób wchodzących w krąg spadkobierców). Spowoduje to, że będzie można doprowadzić wszelkie kwestie formalne po żonie do końca i wówczas Pan i córka będziecie współwłaścicielami nieruchomości.
Nie stoi nic na przeszkodzie, aby już teraz notarialnie darował Pan córce swój udział w mieszkaniu. Może Pan to jak najbardziej zrobić. Wówczas córka musi jedynie pamiętać, aby w ciągu 6 miesięcy od dnia otrzymania darowizny złożyć w urzędzie skarbowym druk SD-Z2, tj. zgłosić otrzymanie darowizny, aby zwolnić się z obowiązku uiszczenia podatku od darowizny.
Jeśli zaś nie daruje Pan teraz córce mieszkania, po Pana śmierci córka, jako jedyna spadkobierczyni, będzie musiała udać się do notariusza (lub sądu) i powtórzyć te czynności, które teraz Pan i córka powinni dokonać w związku ze śmiercią żony. Wówczas u notariusza będzie wymagana jedynie obecność córki (bo będzie jedyną spadkobierczynią). W terminie 6 miesięcy od zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia (lub uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku – w przypadku drogi sądowej) córka również będzie musiała złożyć w US druk SD-Z2, aby zwolnić się z obowiązku uiszczenia podatku od spadku.
W zasadzie więc obie te drogi prowadzą do tego samego – za każdym razem konieczna jest wizyta u notariusza. Oczywiście z tą różnicą, że jeśli teraz daruje Pan córce swój udział w mieszkaniu, będzie ona jedynym właścicielem, Pan zaś nie będzie miał w zasadzie żadnego prawa do nieruchomości. Warto w takim przypadku zastanowić się, czy nie będzie korzystniejsze ewentualne zawarcie umowy dożywocia (przeniesienie własności nieruchomości przy jednoczesnym zapewnieniu dożywotniego prawa zamieszkiwania w mieszkaniu), uregulowanej w art. 908 K.c.:
§ 1. Jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
§ 2. Jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.
§ 3. Dożywocie można zastrzec także na rzecz osoby bliskiej zbywcy nieruchomości.”
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne
O autorze: Aleksandra Jocz
Zapytaj prawnika