Indywidualne porady prawne

Pliki można dodać w kolejnym kroku
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!

Jak powstrzymać hałasowanie sąsiadów z góry?

Mieszkam w bloku, w 2-pokojowym mieszkaniu. Mieszkanie nade mną zostało 4 miesiące temu wynajęte rodzinie z dziećmi. Odtąd u mnie w mieszkaniu panuje permanentny huk upadających przedmiotów. Słychać dzieci, które przetaczają przedmioty między pomieszczeniami (rower albo hulajnoga), hałas przesuwanych mebli itp. Tak jest codziennie przez kilka godzin albo dłużej, już nie jestem w stanie przebywać w dużym pokoju. Staram się ten hałas zagłuszać radiem, stoperami, ale to są tak duże drgania, że to nie pomaga. Zwróciłem uwagę sąsiadom z góry i problem zniknął na całe 30 minut. Napisałem więc skargę do administracji, którą podobno przekazano właścicielowi, ale nic się nie zmieniło. Początkowo nawet myślałem, że wyolbrzymiam to hałasowanie, ale każdy, kto do mnie przychodzi, łapie się za głowę. Padło nawet stwierdzenie, że to jakby ktoś nieustannie na górze grał w kręgle. Wszyscy moi znajomi uznali, że na dłuższą metę to nie do wytrzymania. Co można z tym zrobić, jak ich powstrzymać?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Jak powstrzymać hałasowanie sąsiadów z góry?

Nadmierny hałas czyli immisje

W opisanym przypadku – skoro polubowne metody nie działają – jedyną drogą jest droga sądowa i pozew o zaprzestanie immisji. Hałas jest immisją, jednak sąd będzie musiał ustalić, czy zachowanie sąsiadów można określić działaniem ponad normę, ponieważ nie ma wyznaczników norm – każda taka sytuacja jest oceniana indywidualnie.

Co do zasady właściciel może korzystać z nieruchomości w każdy – dozwolony przez prawo – sposób. Korzystając jednak ze swojej nieruchomości może oddziaływać na grunt sąsiedni w różny sposób. Prawnicy takie oddziaływanie nazywają immisjami. Immisje, w przeciwieństwie do fizycznego wtargnięcia na grunt sąsiedni, które jest zasadniczo zakazane i nie wchodzi w zakres pojęcia immisji, polegają na czynnościach dokonywanych na własnej nieruchomości, ale których skutki występują na gruncie sąsiednim.

Ochrona przed immisjami, czyli powództwo o zaprzestanie naruszeń

Na gruncie polskiego prawa ochrona przed immisjami przewidziana jest w art. 144 w związku z art. 222 § 2 Kodeksu cywilnego (K.c.). Według art. 144 K.c. – właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Jeżeli właściciel nie powstrzymuje się od tych działań, wówczas można wystąpić na podstawie art. 144 w związku z art. 222 § 2 K.c. z powództwem o zaprzestanie naruszeń.

Podstawą do jakichkolwiek roszczeń jest art. 222 § 2 K.c. w zw. z art. 144 K.c. Roszczenie, które nazywa się negatoryjnym, przysługuje przeciwko każdemu, kto narusza czyjąś własność w sposób bezprawny bez wyzucia właściciela z władania rzeczą (corpus), a więc nawet nie koniecznie z jej posiadania (wymagającego animus possidendi). Jest normą kształtującą roszczenie w razie immisji pośrednich, o których stanowi art. 144 K.c. Spełnienie przesłanek tego przepisu, tj. art. 144 K.c. z zakresu tzw. prawa sąsiedzkiego, oznacza realizację przesłanki bezprawności potrzebnej do uruchomienia roszczenia negatoryjnego. Immisją pośrednią w rozumieniu doktryny i licznych przykładów orzecznictwa jest oddziaływanie jednej nieruchomości na drugą bez bezpośredniego wtargnięcia na nią, lecz poprzez wpływanie na nią z własnej nieruchomości materialnymi i niematerialnymi czynnikami, takimi jak hałas, zapachy, płyny, fale radiowe itp., ale także zaśmiecanie terenu, niszczenie otoczenia, naruszanie estetyki, jak również uciążliwe zachowanie ludzi (np. klientów) i szkodliwe wpływanie na psychikę oraz samopoczucie właścicieli sąsiedniej nieruchomości. Wymaga się, aby takie pośrednie oddziaływanie nieruchomości przekraczało przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia (obu) nieruchomości i stosunków miejscowych (por. wyrok SN z dnia 2 czerwca 2016 r., I CSK 533/15).

Negatywne oddziaływanie na sferę sąsiedniego prawa własności

Koncentrując się już na wykładni samego przepisu art. 144 K.c., należy wskazać, że w przepisie tym chodzi o aktywne zachowanie właściciela (a także dzierżawcy itp.), które jest podejmowane w ramach wykonywania jego prawa, równocześnie oddziałujące na sferę cudzego (sąsiedniego) prawa własności. Owo oddziaływanie bywa nazywane w literaturze „immisją”. Immisje pośrednie są ubocznym skutkiem działania właściciela, nie stanowią zaś rodzaju zamierzonego oddziaływania na nieruchomości sąsiednie. Immisje te są częściowo dopuszczalne – w granicach określonych normą art. 144 K.c. Przy ustalaniu przeciętnej miary należy uwzględniać społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości emitującej zakłócenia, jak też nieruchomości doznającej zakłóceń. Dopuszczalne są tylko takie zakłócenia, które po pierwsze wynikają z normalnej eksploatacji nieruchomości, na której umiejscowione jest źródło zakłóceń, zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem, a po wtóre nie naruszają normalnej eksploatacji nieruchomości doznającej zakłóceń zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości wynika z jej charakteru. Przeciętną miarę dopuszczalnych zakłóceń wyznaczają zaś stosunki miejscowe. To elastyczne kryterium pozwala brać pod uwagę wiele różnorodnych okoliczności towarzyszących immisjom. Decydujące bowiem znaczenie ma charakter środowiska miejscowego. Należy także podkreślić, iż według przeważającego stanowiska piśmiennictwa i orzecznictwa, określona w art. 144 K.c. przeciętna miara ma charakter autonomiczny, to znaczy, że nawet zachowanie się właściciela zgodne z decyzjami i normami administracyjnymi nie pozbawia właścicieli nieruchomości sąsiednich roszczenia negatoryjnego w stosunku do niego w razie zakłócenia korzystania z ich nieruchomości ponad tę miarę (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 lipca 2003 r., I CKN 497/01, z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 454/02, i z dnia 30 września 2008 r., II CSK 169/08, a także uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1970 r., III CZP 17/70, OSP 1971, z. 9, poz. 169).

W przypadku negatywnego oddziaływania na nieruchomość przez właściciela nieruchomości sąsiedniej w inny sposób niż poprzez bezpośrednie naruszenie prawa własności, właścicielowi przysługuje prawnorzeczowa ochrona na podstawie art. 144 w zw. z art. 222 § 2 K.c., która ma zastosowanie także w razie immisji niematerialnych negatywnie wpływających na osoby przebywające na nieruchomości sąsiedniej (por. uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 4 marca 1975 r., III CZP 89/74, OSNCP 1976, Nr 1, poz. 7 oraz z dnia 21 marca 1984 r., III CZP 4/84, OSPiKA 1985, Nr 6, poz. 104).

Zakłóca korzystania z nieruchomości sąsiedniej ponad przeciętną miarę – kryteria oceny

Pojęcia „przeciętna miara” w rozumieniu art. 144 K.c. nie można definiować wyłącznie przez pryzmat wyników pomiarów. Mają one wprawdzie istotne znaczenie przy definiowaniu tego pojęcia rzutującego na ocenę, czy zachowanie pozwanych jest bezprawne, jednak wyniki takich pomiarów nie przesądzają ani o bezprawności (art. 24 K.c.), ani o przekroczeniu „przeciętnej miary” (art. 144 K.c.).

Definicja „przeciętnej miary” winna również odnosić się do innych czynników, które były przedmiotem rozważań orzecznictwa. I tak jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy i co wprost wynika z omawianego przepisu, działanie takie jest niedozwolone jedynie wówczas, gdy zakłóca korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych, a więc jeżeli stopień tego zakłócenia przekracza zwykłą, przyjętą w stosunkach miejscowych, miarę (porównaj wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 1962 r. III CR 66/62, OSNCP 1964/2/28). Społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości i stosunki miejscowe zależą między innymi od miejsca położenia nieruchomości oraz czasu i sposobu korzystania z niej (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 191/08, LEX nr 484726). „Przeciętna miara” oddziaływań, o której mowa w art. 144 K.c., w konkretnej sprawie oceniana jest zwykle po wyjaśnieniu, jaki charakter ma nieruchomość, z której emitowana jest immisja, i nieruchomości sąsiednie immisją dotknięte (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 6 marca 2007 r. I ACa 48/07 LEX nr 298569). Ocena „przeciętnej miary” w rozumieniu art. 144 K.c. musi być dokonana na podstawie obiektywnych warunków panujących w środowisku osób zamieszkujących na danym terenie, a nie na podstawie subiektywnych odczuć osób, których przestrzeń w miejscu zamieszkiwania w następstwie realizacji dalszych inwestycji (budowania dalszego budynku mieszkalnego) uległaby ograniczeniu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1985 r. II CR 149/85, OSNC 1986/10/162). Przy wykładni art. 144 K.c. należy uwzględniać także takie czynniki, jak: częstotliwość zakłóceń, długotrwałość oddziaływań i ich intensywność oraz zakres niedogodności i ograniczeń, jakich w związku z nimi doznają właściciele nieruchomości sąsiednich. Nieprzerwane występowanie immisji pośrednich jest istotnym, ale nie jedynym elementem oceny stopnia zakłóceń (zob. uzasadnienie Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2003 r. I CKN 497/01LEX nr 121698).

Na podstawie przytoczonych przepisów i orzecznictwa proszę więc ocenić stopień niedogodności, jakich Pan doświadcza ze strony sąsiadów i zdecyduje, czy złożyć pozew do sądu o zaprzestanie naruszeń (immisji). Sądem właściwym będzie tu sąd rejonowy ze względu na siedzibę pozwanego.

Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej  ▼▼▼

Indywidualne porady prawne

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Izabela Nowacka-Marzeion

O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion

Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-pracy.pl

rozwodowy.pl