Indywidualne porady prawne
• Opublikowane: 2023-01-16 • Autor: Marek Gola
Mój ojczym mieszka w mieszkaniu mojego dziadka prawie 20 lat. Mama zmarła 2 lata i od tej pory mieszka tam sam na podstawie ustnej umowy użyczenia. Ja i dziadek mieszkamy w innym mieszkaniu. Ojczym jest zameldowany w mieszkaniu swojej matki, która mieszka w pobliżu i posiada większe mieszkanie. Ojczym opłaca rachunki na czas, ale ponadto nic więcej (np. wynajmu). Od śmierci mamy unika z nami kontaktu. Chcemy wypowiedzieć jemu umowę użyczenia i wezwać go do opuszczenia mieszkania. Jak najskuteczniej możemy domagać się, aby zwolnił to mieszkanie i się wyprowadził? Ojczym ma 50 lat, pracuje, ostatnio spadł z rusztowania i przez to czeka go operacja barku. Czy jego stan zdrowia może być przeszkodą na drodze do zwolnienia mieszkania?
Podstawa prawna: przepisy Kodeksu cywilnego (K.c.), Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.).
Z przedstawionego opisu wynika, że mamy do czynienia z umową użyczenia. Wskazuje Pani bowiem, że ojczym nie płaci żadnego odstępnego, a jedynie opłaca koszty swojego utrzymania (opłaty za czynsz, media itp.). Istotnie jednak wskazać należy, iż jedyną osobą, która posiada uprawnienie do żądania eksmisji ojczyma jest dziadek, który jest właścicielem mieszkania. Ani Pani, ani nikt inny z rodziny nie posiada takiego uprawniania, chyba że dziadek udzieli stosownego pełnomocnictwa w tym zakresie.
Celem pozbycia się ojczyma z mieszkania należy wezwać go do opuszczenia lokalu z jednoczesnym wypowiedzeniem umowy użyczenia. Przez umowę użyczenia użyczający zobowiązuje się zezwolić biorącemu, przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy. Biorący do używania ponosi zwykłe koszty utrzymania rzeczy użyczonej. Jeżeli poczynił inne wydatki lub nakłady na rzecz, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia. Zgodnie z art. 715 K.c. – jeżeli umowa użyczenia została zawarta na czas nieoznaczony, użyczenie kończy się, gdy biorący uczynił z rzeczy użytek odpowiadający umowie albo gdy upłynął czas, w którym mógł ten użytek uczynić.
Z uwagi na przedstawiony przez Panią stan faktyczny, a w szczególności biorąc pod uwagę zachowanie ojczyma, w każdym momencie Pani dziadek może wypowiedzieć mu umowę użyczenia. Umowa użyczenia powinna być wypowiedziana z wyprzedzeniem na 1 miesiąc naprzód. Innymi słowy, jeżeli Pani dziadek złoży mu wypowiedzenie do końca lipca, do ostatniego dnia sierpnia ojczym będzie zmuszony opuścić zajmowany lokal. Później będzie dziadkowi przysługiwało prawo wystąpienia do sądu z pozwem o eksmisję.
W wyroku nakazującym opróżnienie lokalu sąd orzeka o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego bądź o braku takiego uprawnienia wobec osób, których nakaz dotyczy. Obowiązek zapewnienia lokalu socjalnego ciąży na gminie właściwej ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu. Przy czym sąd nie może orzec o braku uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego wobec:
Reasumując, prawem Pani dziadka jest wypowiedzenie ojczymowi umowy użyczenia, która – mimo niezachowania formy pisemnej – obecnie obowiązuje. W przypadku nieopuszczenia lokalu w terminie dziadkowi przysługuje uprawnienie do żądania wydania lokalu poprzez jego opuszczenie ze wszystkimi prawami i rzeczami reprezentującymi ojczyma.
Stan opisany w pkt od 1 do 6, które dotyczą ewentualnego przyznania ojczymowi lokalu socjalnego, będzie oceniany na dzień sprawy, a nie na dzień dzisiejszy. Jak również stan jego zdrowia – o ile nie będzie obłożnie chory, nie uzyska prawa do lokalu socjalnego.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Indywidualne porady prawne
Zapytaj prawnika